Przedsiębiorcy okłamują kandydatów do pracy

Dział: kariera - pracaikariera.pl

Firmy omijają przepisy i zamiast Polaków angażują obcokrajowców. W Internecie pojawiają się oferty pracy, w których firma szuka kandydata o niesprecyzowanych kwalifikacjach.

Chce przyjąć np. informatyka doświadczonego w programowaniu w bliżej nieokreślonej technologii za 2,5 tys. zł. brutto miesięcznie. Jedynym jasnym wymaganiem jest biegła znajomość języka hindi. Taka oferta może u zainteresowanych budzić zdziwienie i zniechęcenie. Z reguły bowiem pracodawcy dają angaże wąsko wyspecjalizowanym informatykom i dokładnie określają, jakie języki programowania powinni znać. Okazuje się, że zamieszczając takie ogłoszenia, firmy celowo niedokładnie wskazują wymagania co do kwalifikacji kandydata. Te ogłoszenia są bowiem tylko pozornie skierowane do szukających pracy. W rzeczywistości firma nie potrzebuje żadnego pracownika i próbuje ominąć przepisy. Miejsce, które oferuje, jest przygotowane dla konkretnej osoby z zagranicy. Wysyłając ogłoszenie do urzędu pracy, spełnia tylko wymagania, jakie nakładają na nią przepisy. - Zgodnie z ustawą o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy firma, która chce dostać od wojewody pozwolenie na zatrudnienie obcokrajowca spoza Unii Europejskiej, musi najpierw skierować ofertę do urzędu pracy - mówi Zofia Kołakowska z warszawskiej kancelarii. Starosta powinien potwierdzić, że żaden z polskich bezrobotnych nie sprosta stawianym wymaganiom. Zatrudnienie cudzoziemca jest także możliwe, gdy podczas rekrutacji organizowanej w zainteresowanej firmie nie uda się wybrać odpowiedniego kandydata.

Źródło: nf.pl

ostatnia zmiana: 2010-11-04
Komentarze
Polityka Prywatności